Podlasie

Tekst bez poprawek. Przejdź do wersji aktualnej.

1

Luli luli hojda
Iszła baba z horba
Za plecyma torba
A w tej torbie raki
I rożek tabaki
Luli luli luli prylietjeli huli
Stali na worotsiach
W czerwonych czobotsiach
W czerwonych czobotsiach
Stali szczebetati
Stali szczebetati
Szczogla ani daty
Agla ani wieczko
Gla niani jajeczko

2

Jak ja była mała mała x3
Kołysała mene mama

Jak ja stała podrastati x3
Stali chłopci kołysati

Kołysali mene chłopci x3
To w kołyści to w korobci

A ja spati nie chotiła x3
No do chłopciów rechotiła

Byli biedni i bochati x3
Było z czego wybierati

Ja wybrała chłopcia zucha x3
Bez czobot i bez kożucha

“Do roboty baby!”

3

Postatnico pofolguj,
Postatnico pofolguj,
Pod postacią nie morduj!

Postatnico pożynaj,
Postatnico pożynaj,
Pana Boga wspominaj

4

Pali słonko, pali
Żywym ogniem z nieba,
Spieszy nam się wszystkim
Do nowego chleba.

Pokos za pokosem
Równiótko się ścieli,
Uwijaj się Maryś,
Odpoczniesz w niedzielę.

Odpoczniesz w niedzielę,
Albo i w sobotę,
Uwijaj się Maryś,
Uwijaj z robotą.

5

Oj, dożęli my żyteńko, dożęli
I spod miedzy przepióreczkę wygnali.

Oj, dożęli my żyteńko i owies,
Bo naszemu już żniwowi dziś koniec.

6

Wereja w polu, wereja, wereja,
A żytko już się nie chwieje, nie chwieje.

Bo już się dosyć nachwiało, nachwiało,
Kiedy na polu stojało, stojało.

Toczy się wianek po polu, po polu,
Do gospodarza w zapole, w zapole.

Lataj nie lataj sokole, sokole,
Już nie pójdziemy na pole, na pole.

7

Zagraj mi, muzyko, tego obereczka,
Niech ja wypróbuję mego kochaneczka.

Zagraj mi muzyko, niech Ci skrzypki huczą,
Niech się moje nogi tego tańca uczą.

Zagrajże, muzyko, zagrajże mi ładnie,
A jak mi nie zagrasz to Ci czapka spadnie

Czy Tobie, muzyko, palce połamało?
Za moje trzy grosze zagrałaś za mało!

8

A otwórzcie nam tu szeroko wrota,
Niesiem wianeczek ze szczerego złota.

Plon niesiemy, plon
Ze wszystkich stron

Oj, wyjdzij do nas już Pani nasza,
Bo poniesiemy wieniec do lasa

Nie żałuj Panie konia dryganta,
Ślij do Radzynia po muzykanta

Uściałaj Pani stoły i ławy,
Idzie do Ciebie gość niebywał

9

Hula gąski na gałązki,
Hula na wodę!
Wszystkie panny za mąż poszły,
A ja nie mogę, oj dana,
Wszystkie panny za mąż poszły,
A ja nie mogę.

Hula gąski na gałązki,
Hula na Wisłę!
Wszystkie panny za mąż poszły,
A ja nie myślę, oj dana,
Wszystkie panny za mąż poszły,
A ja nie myślę.

10

Idzie chmura, będzie deszcz. /x2
Gdzie się, ptaszku, podziejesz? /x2

Polecę ja w ciemny las /x2
By mnie deszczyk nie znalazł /x2

Gdy słoneczko zaświeci /x2
Ptaszek z lasa przyleci /x2

I poleci na pole /x2
Bo już żytko w stodole /x2

11

Oj dziwują się ludzie
i ja sama sobie
oj po czym ja się Jasiu
spodobałam tobie? / x2

Oj czyli po robocie
czyli po ochocie
oj czyli po wianeczku
Jasiu kochaneczku? / x2

Oj tylkoś mi się po tym
dziewczyno udała
oj, żeś mi się na polu
jak gąska bielała. / x2

Oj jak gąska bielała
jak słowik śpiewała
oj tylkoś mi się po tym
dziewczyno udała. / x2

12

Poszła Mańka w grochowiny,
ja ją szukał pół godziny,
ja ją znalazł, ona siadła,
jak ja do niej, ona zbladła.
La la la…
La la la…
La la la…
La la la la ojra!